Uratowana przez policjantów
Policjanci z Węgierskiej Górki uratowali 60-letnią mieszkankę powiatu żywieckiego. Kobieta lekko ubrana, w pantoflach, w godzinach wieczornych szła ulicą w Wieprzu. Policjantom nie była w stanie powiedzieć, jak ma na imię, ani gdzie mieszka. Mundurowi zaopiekowali się zdezorientowaną i wyziębioną kobietą. Na miejsce wezwali również karetkę pogotowia. Po ustaleniu danych personalnych 60-latki i zaopatrzeniu medycznym, trafiła pod opiekę rodziny.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu około 20.30 w Wieprzu na ul. Żywieckiej. Jadący tamtędy patrol policji z Węgierskiej Górki zauważył idącą drogą kobietę, która miała na sobie pantofle i pomimo minusowej temperatury była lekko ubrana. Na pytania policjantów nic nie odpowiadała. Nie była w stanie powiedzieć jak ma na imię, ani gdzie mieszka. Policjanci zaopiekowali się zdezorientowaną i wyziębioną kobietą. Wezwali również na miejsce karetkę pogotowia. Dzięki licznym sprawdzeniom stróże prawa ustalili, że kobieta to 60-letnia mieszkanka powiatu żywieckiego. Po udzieleniu jej pomocy przez ekipę pogotowia ratunkowego, trafiła pod opiekę rodziny.