Wiadomości

Domowy agresor recydywista musi opuścić mieszkanie

Data publikacji 22.07.2016

Nawet 3 lata w więzieniu może spędzić 30-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Mężczyzna pobił swojego brata i groził domownikom. Groźby kierował również pod adresem interweniujących policjantów. Wczoraj, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzuty. Na wniosek śledczych prokurator objął go policyjnym dozorem oraz nakazał opuszczenie mieszkania, które zajmował wspólnie z pokrzywdzonymi.

Dyżurny z komisariatu policji w Rajczy odebrał telefon od jednego z mieszkańców z prośbą o interwencję. Jak wynikało, ze zgłoszenia, 30-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, agresywnie zachowywał się wobec domowników. Gdy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że mężczyzna pobił swojego brata oraz groził rodzicom i pozostałemu rodzeństwu. Agresor był już znany stróżom prawa, bowiem pod koniec maja br. zakończyli prowadzone przeciwko niemu postępowanie dotyczące znęcania. W czasie interwencji, 30-latek, nie zważając na obecność policjantów nadal agresywnie się zachowywał, groźby kierował także pod adresem mundurowych. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty spowodowania obrażeń ciała, groźby karalnej oraz wywierania wpływu na czynności służbowe. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach recydywy. Na wniosek śledczych prokurator objął go policyjnym dozorem oraz nakazał opuszczenie mieszkania, które zajmował wspólnie z pokrzywdzonymi. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 3 lata. 

Powrót na górę strony