Dwa zdarzenia udziałem paralotniarzy
Pogoda za oknem sprzyja aktywnemu wypoczynkowi. Liczne wyjazdy rekreacyjne w góry czy nad jeziora, powodują zwiększony ruch kołowy, a wówczas o wypadek nietrudno. Jak się okazuje, nie tylko na drodze powinniśmy pamiętać o swoim bezpieczeństwie. Również w ruchu powietrznym może dojść do wypadku. Tylko wczoraj na terenie powiatu żywieckiego doszło do dwóch zdarzeń z udziałem paralotniarzy.
Wczoraj około 11.50 dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o wypadku paralotniarza, do którego miało dojść w Międzybrodziu Żywieckim na Górze Żar. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Jak wynika z ich wstępnych ustaleń, 30-letnia mieszkanka powiatu cieszyńskiego, w czasie startu z góry na paralotni, wzniosła się na wysokość około 5 metrów, po czym najprawdopodobniej na skutek bocznego wiatru doszło do złożenia skrzydła i kobieta spadła na ziemię. W wyniku zdarzenia 30-latka doznała ogólnych obrażeń ciała i została przetransportowana śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala. Do kolejnego zdarzenia doszło około godziny 18.00 również w Międzybrodziu Żywieckim. Jak wstępnie ustalili policjanci, 31-letni paralotniarz, w czasie lotu został zniesiony przez wiatr i zawisł na drzewie w masywie leśnym. Został zdjęty przez strażaków Państwowej Straży Pożarnej. W wyniku zdarzenia na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Jak ustalili policjanci, zarówno kobieta, jak i mężczyzna posiadali uprawnienia do lotów paralotnią.
W związku z powyższym, po raz kolejny zwracamy się z apelem, abyśmy podczas wypoczynku, czy rekreacji nie zapominali o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Zróbmy wszystko, aby czas relaksu upłynął nam spokojnie i bezpiecznie.