Zniszczył kamerę, która go... zarejestrowała
Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić 24-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, który zniszczył kamerę monitorującą przy jednym z lokali gastronomicznych w Milówce. Zanim to jednak zrobił, kamera go zarejestrowała. Nagranie przeanalizowali policjanci z Rajczy, którzy rozpoznali i zatrzymali wandala.
Na początku maja tego roku policjanci z Rajczy otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu kamery monitorującej jeden z lokali gastronomicznych w Milówce. Śledczy z Rajczy odtworzyli jednak nagranie, na którym zobaczyli sprawcę. Obraz był słabej jakości, jednak po jego przeanalizowaniu policjanci rozpoznali na nim 24-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do zniszczenia. Twierdził, że w dniu zdarzenia był pod wpływem alkoholu, wyszedł z lokalu i nic nie pamięta. Nagranie z monitoringu „odświeżyło” mu pamięć. 24-latek przyznał się do zniszczenia i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania karze. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat więzienia. O jego dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.