Wiadomości

Uważaj na to, co kupujesz

Data publikacji 21.08.2014

Ze szczególną ostrożnością podchodźmy do rzeczy kupowanych przez internet czy od nieznanych nam osób. Przedmioty te mogą pochodzić z kradzieży. Pamiętajmy, że w sytuacji, kiedy stróże prawa znajdą przy nas taki przedmiot, tracimy go a dodatkowo narażamy się na odpowiedzialność karną za paserstwo. Przekonała się o tym 50-letnia mieszkanka Leśnej, u której w czasie legitymowania, policjanci z Łodygowic znaleźli telefon komórkowy skradziony na terenie woj. wielkopolskiego.

O przestępstwie paserstwa mówi art. 291 kodeksu karnego - „Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

art. 292 kodeksu karnego mówi o tym, że przestępstwo to można popełnić również w sposób nieumyślny - „Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli rzecz przedstawia znaczną wartość w więzieniu możemy spędzić nawet 5 lat".

Jeżeli przedmiot przedstawia mniejszą wartość będziemy odpowiadać z art. 122 kodeksu wykroczeń.

Wczoraj wieczorem w Leśnej policjanci z Komisariatu Policji w Łodygowicach legitymowali 50-letnią kobietę. W czasie wykonywanych czynności okazało się, że telefon, który miała przy sobie został skradziony na terenie woj. wielkopolskiego początkiem tego roku. Policjanci zabezpieczyli telefon, który trafi do właściciela. Jak ustalili stróże prawa 50-latka kupiła telefon na jedenej z aukcji internetowych.

Pamiętajmy, że nasza czujność powinna się zwiększyć w sytuacji, gdy ktoś oferuje nam do sprzedaży przedmiot o mocno zaniżonej wartości lub też bez odpowiedniej dokumentacji, czy osprzętu. Przedmiot taki mógł wcześniej zostać skradziony. Kupując taką rzecz narażamy się na odpowiedzialność karną.     

Powrót na górę strony